Czym można wytłumaczyć branie wspomagaczy? Najłatwiej to zobrazować wyścigiem zbrojeń, który odbywa się w naturze. Dlaczego niektóre zwierzęta są tak bardzo jadowite, że dawka śmiertelna przekroczona jest setki razy poza limit? Analogicznie dlaczego niektóre gady mają odporność na jad, który może zabić setkę ludzi? Wszystko za sprawą wspomnianego wyścigu zbrojeń. Z pokolenia na pokolenie żabki z rodziny Dendrobatidae wydzielają coraz silniejsze toksyny w organizmie. Na obecną chwilę trucizna jest w stanie zabić 10 dorosłych ludzi lub 20 000 mysz. Jadowitość ta powiększa się tylko dlatego, że istnieją węże z rodziny Liophis epinephelus, które również z dziada pradziada inwestują, tyle że w odporność przed tym jadem. Dopóki te gatunki będą trwać, to jedna strona będzie wytwarzała coraz to bardziej śmiercionośną truciznę, a druga strona będzie broniła się przed tym wzmacniając odporność przed nią.
O klientelę nie trzeba specjalnie zabiegać. – Przychodzi taki 16-letni dzieciak i nie ma pojęcia o tym, że jego kości nie są przygotowane, by unosić zwiększoną masę mięśniową. I robi z siebie kalekę. Ale sam się o to prosi – tłumaczy Irek. Dealerzy wykorzystując niewiedzę i naiwność młodych ludzi, bardzo często oszukują i sprzedają preparaty przygotowane z aspiryny albo mieszają sterydy z gipsem, talkiem czy pudrem. Zdarza się, że zamiast oryginalnych preparatów sprzedają podróbki. U dealerów i w Internecie można kupić także mnóstwo różnych środków odwadniających, których kulturyści używają tuż przed zawodami, by podkreślić rysunek mięśni. Jednym z najniebezpieczniejszych medykamentów jest lasix (furosemid), który odwadnia organizm, a przy okazji wytrąca sód, potas i elektrolity. To specyfik, który bardzo szybko może zabić. Znany na całym świecie kulturysta Mohammed Benaziza umarł po przedawkowaniu tego środka.
Gdy zapytać chłopaków, którzy „koksują” czym są sterydy anaboliczne i co dzieje się w ich organizmach podczas ich zażywania, to okazuje się, że nie mają zielonego pojęcia. No, może z małymi wyjątkami. Za to potrafią jak z rękawa sypać nazwami specyfików, które zażywają. Trzeba doskonale znać swój organizm oraz mieć dużą wiedzę o metabolizmie, żeby używać sterydów w miarę bezpiecznie. Zawodnicy robią to pod kontrolą lekarza, a wielu młodych chłopców, zapatrzonych w ciała znanych kulturystów, łyka czy wstrzykuje sobie co popadnie, rujnując nieodwracalnie własny organizm. Nawet niektóre odżywki czy mikroelementy mogą być groźne, gdy się ich nadużywa. Niestety, młodzi ludzie lubią przesadzać. Biorą sterydy, wlewają w siebie odżywcze koktajle i przetrenowują się, bo nie czują zmęczenia. Wszystko to w konsekwencji prowadzi do trwałych zmian w sercu i wątrobie.
Sterydowca można rozpoznać z daleka – mówi Konrad.Powiększają mu się kości szczęki i czaszki, rozjeżdżają zęby i robią między nimi spore przerwy. Podobno Schwarzenegger przestał „koksować”, gdy zauważył, że dolna szczęka wydłuża mu się jak ptasi dziób. Od razu widać też, kto bierze już bardzo długo, bo całą gębę ma w krostach i ropnych wykwitach. Sterydowiec jest zazwyczaj niezdrowo podniecony, a nawet agresywny. Jeden z silniejszych polskich sztangistów, po kuracji testosteronem poćwiartował rywala w interesach, inny zabił swoją dziewczynę. Obaj skończyli w więzieniu. Na początku zwykle jest euforia. Jak gość jest na szczycie serii, to jest tak nabuzowany, że zerżnąłby nawet kaloryfer. Jego myśli krążą wyłącznie wokół seksu, jedzenia i spania. Gdy bierze się długo, a potem przestaje popada się z kolei w apatię. Często u siebie w siłowni obserwuję, jak gość siedzi kompletnie zamulony i przez pół godziny gapi się w ścianę. Czasem coś do siebie mruknie pod nosem. Potem nagle siada przy atlasie i ćwiczy intensywnie przez kilkanaście minut…
W życiu każdego mężczyzny testosteron odgrywa szczególną rolę. Wpływa na cech płciowe, jak np. stopień owłosienia ciała, wysokość głosu i rozwój organów płciowych. Jest niezbędny do odbywania prawidłowych stosunków seksualnych, wzmaga syntezę białek i ich odkładanie w narządach ciała, co powoduje m.in. przyrost mięśni. Sterydy anaboliczne, mówiąc najprościej, są laboratoryjnymi pochodnymi testosteronu. Przyjmuje się je albo w postaci tabletek, albo w zastrzykach. Sterydy doustne wykazują więcej działań ubocznych, bowiem muszą przebyć długą drogę przez układ trawienny i wątrobę nim trafią do mięśni. Długie ich stosowanie może prowadzić do bardzo wielu chorób.
– Duże dawki sterydów hamują czynność przedniej części przysadki mózgowej, co prowadzi do zahamowania wydzielania naturalnego testosteronu, a nawet zaniku jąder i powiększenia gruczołów mlekowych – tłumaczy lekarz endokrynolog. – Sterydy powodują tylko przejściowe zwiększenie pociągu płciowego, potem następują, często nieodwracalne zmiany popędu. Facet, krótko mówiąc, staje się dożywotnim impotentem. Wyjątkowo niebezpieczne jest branie sterydów przez młodych chłopców, u których bardzo często następuje zahamowanie wzrostu.
Specjaliści, trenerzy oraz sami sportowcy twierdzą, że nie ma dziś sukcesu sportowego bez sterydów. – Choćby nie wiadomo jak doskonała była struktura genetyczna, uzyskanie sylwetki na poziomie Mr. Olympia nie jest możliwe bez sterydów .