Główna Doping Czy przez sterydy traci się włosy ?

Czy przez sterydy traci się włosy ?

przez CIEMNA STRONA MOCY
2,1K wyświetlenia

 

 

 

Z wiekiem poziom testosteronu jest coraz niższy, a wielu mężczyzn zaczyna łysieć u schyłku życia. Coś tu nie gra, panowie marketingowcy…

 

Główny hormon jąder, testosteron, syntetyzowany jest w komórkach śródmiąższowych z cholesterolu i androstendionu wydzielanego przez nadnercza. Testosteron, tak jak inne hormony steroidowe, nie jest magazynowany. Jego synteza kontrolowana jest przez LH. 98% testosteronu krąży w połączeniu z białkami: około 6 5% z globuliną wiążącą steroidy płciowe (SHBG), reszta zaś z albuminą. Jedynie około 2% testosteronu znajdującego się we krwi krąży w postaci wolnej. W tkankach testosteron ulega dalszemu metabolizmowi pod wpływem -reduktazy do dihydrotestosteronu. Testosteron może być też aromatyzowany do estradiolu”.

 

Stosowanie testosteronu ma minimalne znaczenie dla łysienia. Dlaczego? Utrata włosów jest uwarunkowana genetycznie. Wielu facetów nie przekraczających 30-tki którzy mają potężne zakola, a nigdy nie stosowali dopingu.

 

Jeżeli masz predyspozycje do łysienia, fatalny wybór to:

trenbolone,
masteron,
halotestin (fluoxymesterone),
primobolan,
testosteron i jego różne rodzaje (np. sustanon/omnadren, enanthate),

 

Jak widać prym wiodą pochodne DHT (nie aromatyzujące związki). Jednak sam testosteron doskonale aromatyzuje (konwertuje do estrogenów) oraz przekształca się w DHT (5-alfa reduktaza). Właśnie DHT ma wpływ na utratę włosów – u osób mających predyspozycje genetyczne. Dodatkowo typowe dla DHT skutki uboczne dotyczą prostaty (łagodny przerost)

 

Na łysienie i prostatę są sposoby – np. preparaty w rodzaju propecii, proscar (finasteryd) – inhibitory 5 alfa reduktazy. Jednak nie ma róży bez kolców – cena to zmniejszenie efektów cyklu (słabe przyrosty), gorsze samopoczucie, możliwe są inne powikłania.

 

Niektórym wypadanie włosów nie przeszkadza. Wolą być łysi ale za to mieć mięśnie. Osobiście to również bym nie płakał za włosami na głowie… Ahh gdyby jeszcze powypadał włosy z pleców i innych części ciała . Gorzej jest jednak w tym wypadku z prostatą. Tutaj jeśli ma się skłonność , trzeba o nią niestety dbać , aby w przyszłości nie mieć kłopotów.

 

Powiązane artykuły

Zostaw komentarz